wtorek, 29 marca 2016

Moja droga krzyżowa


Witam was po długiej, choć nie koniecznie dla mnie świątecznej przerwie. Niestety nie dałam rady wpaść do was z życzeniami, ale wpadam teraz z raczej niezbyt pozytywnymi słowami.


Cały ubiegły tydzień, Wielki Tydzień, był moją drogą krzyżową, która ciągle trwa... W ubiegły tydzień mój mąż, który od kilku lat walczy z chorobą nowotworową, trafił do szpitala. Odbiło to się bardzo na moim zdrowiu, czego skutki trwają ciągle...  I mimo, że po kilku dniach dostaliśmy diagnozę, że nowotwór jednak nie zaatakował, nie tym razem, to jednak pojawiły się inne problemy zdrowotne, które zatrzymały męża w szpitalu na dłużej, a mnie przygniotły swym ciężarem i spowodowały kolejny upadek. Ciężko jest mi się podnieść, dalej walczę... Cały ten świąteczny czas to szpital, dom, szpital... Brakło miejsca w sercu i czasu na tworzenie i pisanie, zresztą jak na wiele innych rzeczy...

Mam kilka zaległych prac do pokazania, więc one się tutaj będą pojawiać w najbliższym czasie. Czas stanął w miejscu ponad tydzień temu więc i już żadnych dekoracji świątecznych nie potworzyłam, a świąteczne kartkowanie i wysyłanie urwało się w połowie. Chcę jednak podziękować bardzo za wszystkie życzenia świąteczne te przysłane pocztą, telefoniczne, jak i złożone przez internet. Wiem, że nie zawsze odpisałam, ale ciężko było mi skleić jakieś zdanie czy słowo nawet.

Dzisiaj takie cztery kartki świąteczne, które wykonałam w ramach inspiracji dla bloga Eko - Deco. Są bardzo proste, delikatne, gdyż taka oprawa najbardziej pasowała mi do religijnych obrazków Janet. Uzupełniłam je napisami Eko - Deco "Alleluja", które tym razem pozostawiłam w wersji naturalnej, bez kolorowania. Papiery to pochodzą ze sklepiku Rapakivi.




Pozdrawiam wiosennie! 

Angi


4 komentarze :

  1. Trzymam kciuki Aniu, musisz być silna dla siebie i męża, a kartki śliczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. smutne co piszesz. ... ale wierze, że nic nie dzieje się bez przyczyny i choć ten czas, ten moment jest dla ciebie trudny wierze, że wszystko się ułoży ... ściskam i zdrowia dla męża :*

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiekne karteczki, ps Aniu trzymam za Was mocno kciuki, zycze dużo dużo siły i wytrwałości i zdrowia! :*

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię na moim blogu ;) Jak Ci się tutaj podoba, zostań na dłużej. Cieszy mnie także każde słowo, jakie zostawiasz po sobie w komentarzu.
Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka