Takiego słodziaka sobie ostatnio zmalowałam ... ;)
Jest to kartka urodzinowa z ulubieńcem jej adresatki. Ten piesek to buldog francuski, który ma
charakterystyczny, wiecznie smutny wyraz mordki. Te smutne oczęta przebijają nawet spojrzenie Kota ze Shreka :D Pieska namalowałam sama
za pomocą farby akrylowej. Dodatkowo kontury podkreśliłam srebrnym
markerem. Oczka i nosek pokryłam preparatem glossy accent. Psiaka udekorowałam niebieską kokardą, na której zawiązałam
słodką drewnianą babeczkę z Eko - Deco. Bo taką słodycz trzeba ubierać w słodkości ;)
Ten słodki psiak zaprasza was na moje candy. Zostały już ostatnie dni na zapisy.
Pozdrawiam ciepło!
Angi
WOW! cóż za wspaniała praca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPsinka wyszła świetnie :-))) Smętny wyraz mordki uchwyciłaś idealnie :-)))
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka,a piesek wyszedł świetnie:-)
OdpowiedzUsuńgenialna :)
OdpowiedzUsuńJaki uroczy! Sama chciałabym dostać taką kartkę :)
OdpowiedzUsuńZniewalający piesek! Piękna i oryginalna praca :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka, mordka pieska troche smutnawa, no ale skoro one tak maja to musi tak być :)
OdpowiedzUsuń