Śnieżne kule pierwszy raz zobaczyłam u Olli. I od razu mnie zauroczyły. Bielą się u mnie w oknie już od trzech tygodni ;) Polecam taką formę dekoracji - szybko i prosto się robi, a efekt jest naprawdę super i intryguje niewtajemniczonych.
U mnie sypnęło i to prawdziwym śniegiem ale takie kulki chyba tez w swoim domku powieszę. U Ciebie prezentują sie świetnie i drzewko urocze czyżby z orzechów?
No no no, alez piekny snieg masz w oknie :). Wcale sie nie dziwie ze Izulec zachwycona, az by sie chcialo je wymacac
OdpowiedzUsuńZdecydowanie intryguje niewtajemniczonych:-))
OdpowiedzUsuńMega śnieżki są wspaniałe!!
Brawo!!
U mnie sypnęło i to prawdziwym śniegiem ale takie kulki chyba tez w swoim domku powieszę.
OdpowiedzUsuńU Ciebie prezentują sie świetnie i drzewko urocze czyżby z orzechów?
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
Drzewko jest z łupinek orzechowych. Tu możesz je pooglądać - http://angi-style.blogspot.com/2012/10/orzechowe-drzewko.html
UsuńCudne , czy znajdę jakiś KURSIK ????
OdpowiedzUsuńKursik jest pod linkiem autorki pomysłu, który zamieściłam. Polecam :)
UsuńSą genialne:):):) Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńsa pzreswietne ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie ;-)
OdpowiedzUsuńPiękna i pomysłowa dekoracja.
OdpowiedzUsuńale cudne! też chcę :)
OdpowiedzUsuń