poniedziałek, 2 grudnia 2013

Czas Adwentu

Mój tegoroczny wieniec całkowicie różni się od zeszłorocznego, ale też w ogóle od innych tego typu dekoracji. A to za sprawą mojego nowego salonu, do którego miał się dopasować kolorystyką i stylem. I jak dla mnie pasuje idealnie ;)

Anielskie piórka, orzechy, srebrzyste gwiazdki i dostojny fiolet świec ...







... I pierwsza świeca już zapalona.

Z racji kształtu - wieniec zgłaszam na wyzwanie TricksArt: Sztukateria 4 "Na okrągło"
A że są też gwiazdki to i tu zgłaszam - na Just Add Ink "STAR"

20 komentarzy :

  1. Jest przepiękny, i to w Twoich barwach:) Fiolet zawsze kojrzy mi się z Tobą :)
    Czas oczekiwania, w spokoju, w świetle świec, w cudnym otoczeniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wreszcie mogę ten fiolet przemycić bo mam argument, heh :)
      Dzięki Iza :)

      Usuń
  2. Ach piękny, zazroszcze miejsca na niego, u mnie na razie miejsca zabrak. Teraz jak mloda jest mega mobilna to wszedzie nalezaloby go non-stop pilnowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daga, może już za rok się uda i miejsce będzie ;)
      Dzięki :)

      Usuń
  3. piękny i bardzo elegancki:)
    Mój wianek adwentowy w tym roku w klasycznych kolorach. Pierwszą Świecę też już "odpaliłam":)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Jest prześliczny! Fiolet to świetny pomysł - kolor adwentowy właśnie :) Piórka dają mu lekkości. Urocza ozdoba stołu :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna interpretacja tematu! Dziękuję za udział w wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Very cute. I love all those feathers. Chantell JAI

    OdpowiedzUsuń
  7. This is so beautiful, Angi - and I love your creative thinking, entering your beautiful wreath in our Just Add Ink challenge this week. Gorgeous!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekny. Taki właśnie w Twoich kolorach jak Iza pisze ;)

    A wiesz,że ja z takimi wieńcami spotkałam się pierwszy raz u Ciebie i Dagi na blogach? Nie znałam takiego zwyczaju, mój mąż również.

    OdpowiedzUsuń

  9. Dziękuję :)
    Wiesz, że u mnie wieniec też był kiedyś tylko w kościele ;) A dopiero odkąd mamy własne mieszkanko chce mi się ozdabiać pomieszczenia cały rok na różne sposoby.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wieniec jest wspaniały, pewnie wprowadza niesamowitą atmosferę:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały! Piękne wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię na moim blogu ;) Jak Ci się tutaj podoba, zostań na dłużej. Cieszy mnie także każde słowo, jakie zostawiasz po sobie w komentarzu.
Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka