Na piękny jubileusz - 25 lat pożycia małżeńskiego - powstała karteczka na moim ulubionym papierze, jak dla mnie idealnie pasującym na rocznice ślubne. Już kiedyś prawie taką samą karteczkę poczyniłam, tylko gody były bardziej magiczne, bo 40-te ;)
Stempelek oczywiście od joligg.
bardzo fajnie wyszło
OdpowiedzUsuńwow bajeczna kartka, a te kapelutki to papier czy jeszcze inny patent?
OdpowiedzUsuńTo papier gotowy, jest link w notce :)
UsuńTeż bardzo lubię te papiery. Zresztą do wszystkich lemonadowych papierów mam ogromną słabość.
OdpowiedzUsuńJakoś nie wpadłam dotąd na pomysł wykorzystania tych papierów na okoliczność rocznicy ślubu. Twoja kartka jest tego cudownym przykładem:-))
Nawiasem mówiąc w przyszłym roku też mam magiczne gody - perłowe:-)))