Ładna pogoda za oknem, a my siedzimy sobie w domu z Małą Mi i jej salamandrą plamistą.
Niestety mała złapała ospę i walczymy z tym płazem już od weekendu. Tym samym czasu brak na pisanie i tworzenie, gdyż robię już dosłownie wszystko, by odciągnąć uwagę Mi od swędzenia.
Niestety mała złapała ospę i walczymy z tym płazem już od weekendu. Tym samym czasu brak na pisanie i tworzenie, gdyż robię już dosłownie wszystko, by odciągnąć uwagę Mi od swędzenia.
Prace w kolejce do "pokazania" są, i są to prace w klimacie komunijnym. Dziś karteczka dla dziewczynki z napisem od Joligg i grafiką od Alice.
I jeszcze muszę się pochwalić, że dotarła do mnie paczuszka z wygranym candy urodzinowym w Art-Piaskownicy :) Ileż tam jest różności! Nie mogłam się napatrzyć. A jakie świetne prezenty wykonane przez dziewczyny ;) Pokazuję małą namiastkę tych pyszności.
Zmykam do mojej Salamandry, a wam życzę pięknego dnia!
Piekna karteczka, a paczuszki zazdraszczam, na pewno cudnie ja wykorzystasz :)
OdpowiedzUsuńCudna pamiątka komunijna :)
OdpowiedzUsuńależ tu cukierków, gratki!
OdpowiedzUsuń