poniedziałek, 13 stycznia 2014

Łobuzice

Kilka lat temu się poznały, wiele ze sobą klikały, zobaczyć na żywo się chciały, no i się zaczęło ... :P 


To już kolejne spotkanie pewnej szalonej internetowej grupy Łobuzic. A jako że spotkanie było tak jakby karnawałowe, to nie mogło zabraknąć kotylionów  - imiennych, z określeniami, które tylko same zainteresowane rozumieją ;) Oczywiście ciężko przewidzieć jak takie zloty mogą się zakończyć, więc każdy kotylion zaopatrzony jest w namiary telefoniczne organizatorów spotkania, jakby ktoś się przypadkiem zagubił. Kotyliony przewidziane były do noszenia na nadgarstku - jak na prawdziwe Miss przystało ;)
Pomysł chwycił, kotyliony niewątpliwie ubarwiły nasze łobuzerskie spotkanie :)





Kotyliony zostały wykonane w całości z kiviowych papierów Time 4 Joy (do kupienia TU). 
Zgłaszam je na styczniową FanBoard na blogu Rapakivi.

4 komentarze :

  1. Rewelacyjny pomysł i super wykonanie!!! Tym razem ja spotkania zazdroszcze... abuuuuu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kotyliony wspaniałe. Spotkanie zapewne też:-)
    Zazdraszczam:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Jolu :) Jest czego, bo spotkanie było niesamowite pod każdym względem ;)

      Usuń

Witam Cię na moim blogu ;) Jak Ci się tutaj podoba, zostań na dłużej. Cieszy mnie także każde słowo, jakie zostawiasz po sobie w komentarzu.
Dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka